Sekretni mistrzowie Tao

Shinobi

Temat może nie dotyczy bezpośrednio Ninjutsu bądź osoby samych Ninja ale warto przeczytać

Tekst nie jest mój skopiowałem go za zgodą autora
"Temat specjalnie trochę żartobliwy, ale reszta już całkiem poważna i może warta poświęcenia odrobiny zainteresowania. Umieszczam tutaj, bo dla większości to tylko ciekawostka nie lepsza od dziecięcych PSI-kulek

Na wstępie przepraszam, za taką kompensację informacji, ale książkę można o tym napisać.

Tematem magii interesuję się chyba każdy z nas

, przeczytałem różne dziwne książki i traktaty, między innymi "Mag z Jawy" by Kosta Danaos. (W tym momencie część osób już wie o czym temat) Książeczka traktuje o człowieku zwanym "Jack Dynamo" czyli Johnie Changu. Swoje przezwisko uzyskał przez film na którym smaży rybę ręką i podpala gazetę samą dłonią. "Sztuczki", jak powiedziałby sceptyk. Z książki dowiadujemy się o yin, yang i ogólnie energii chi, ale oczywiście zero technik. Przez długi czas w internecie było o tym cicho, śledziłem co jakiś czas temat. Mag z Javy zapadł się pod ziemię pod pretekstem gniewu jego zmarłego mistrza za chwalenie się technikami i uczenie (między innymi Kosty)
Ostatnimi laty pojawił się nowy filmik: http://youtube.com/watch?v=Aos0hnwiHt8
Możemy zobaczyć na nim efekty elektryczności, przebijania patykiem różnych przedmiotów, podpalania, telekinezy, czy niesamowitej odporności.[ Szok

] Rzeczy, o których zwykle mówimy nieosiągalne. John Chang nie przyjmuje już uczniów. Przykre prawda? Jednak ostatnio trafiłem na nowe dla mnie, ciekawe materiały.
Ogólnie Jack Dynamo zawsze mówił, że wyczuwa wielu potężniejszych od siebie mistrzów, którzy nie chcą się ujawniać, a mają większą wiedzę i lepsze techniki.

Z tych materiałów wynika między innymi, że jest kilka głównych szkół
Lei Shan Dao: ścieżka grzmotu i błyskawicy.
Yang Shen Dao: ścieżka nieśmiertelnego płodu.
Tong Ling: Religijne Dao, ścieżka modlitwy, inkantacji i symboli w przyrodzie.
Miao Tong Dao: Oświecone Dao założone przez Laotański Tzu; najbardziej iluzyjna ścieżka.
Jin to: ścieżka alchemiczna.
Shamanic Tao: badanie przyrody, szamanistyczna.

Ciekawy ten podział prawda? Do tego przyda się jeszcze historia o mistrzach w wolnym tłumaczeniu.
"Mistrzowie spotkali się razem i aby udowodnić swoją moc, każdy miał podnieść szklankę. Pierwszy podniósł ją swoją Chi, drugi nakazł się jej podnieść, trzeci nakazł duchą by ją podniosły, itd..."
Podobno pomiędzy mistrzami na wysokim poziomie rozwoju z poszczególnych ścieżek zacierają się różnice i korzystają naprzemiennie z technik różnych szkół.

Dowiedziałem się też, dlaczego Dynamo Jack zrezygnował z uczenia. Jak się okazało, jego metody treningu powodują szkody w ciele (między innymi uszkodzenie nerek). Zna tylko 5 spośród chyba 13 technik uczenia o których wie, że istnieją. Techniki te były przeznaczone głównie dla mężczyzn. Jak się okazuje podobno Kosta o mało się nie zabił zażarcie stosując techniki. Ale to nie był jedyny uczeń. Był tam też David Shen Verdesi.

David z tego co zrozumiałem czytając, był utalentowanym poszukiwaczem wiedzy, jak każdy z uczniów Johna Changa. Tylko on się nie poddał i szukał dalej. Podobno spotkał mistrza z Alchemicznego Dao, który naznaczył go w jakiś sposób swoją Chi (napełnił jego dan tien co przyczyniło się do jego wzrostu). Nie wiem jak to wpłynęło na niego, ale w efekcie potrafił znaleźć innych mistrzów po jakby linach astralnych. Czy w to wierzyć, nie wiem. Ma on w każdym razie ucznia (sam też się jeszcze uczy), który potwierdza istnienie innych mistrzów różnych styli. Ostatnio był nawet wyjazd, gdzie ochotnicy spotkali mistrzów i potwierdzili ich chi, które na sobie odczuli. Sam nie wiem czy w to wierzyć Ale sprawa wydaje się poukładana. Temat jest rzeką i dziś wszystkiego co wiem nie napiszę. David utrzymuje, że zna obecnie 8 mistrzów, w tym 2 kobiety z technikami dla kobiet.

Ze spraw technicznych, to sprawa kręci się wokół gigong, ośrodka tantien, energii chi i technik, które źle użyte mogą szkodzić. Podobno środowiska wielkich mistrzów zaczynają się otwierać na sporadycznych uczniów z zachodu. Kilku mistrzów pokazuje czasem drobne sztuczki, linki pod koniec posta. Cała sprawa jest otoczona wieloma niesamowitymi historiami, jak np. przemienianie wody w słodki nektar przez chi, czy bardziej standardowe przepychanie bambusowej pałeczki przez grubą deskę. David trenuje obecnie Lei Shan Dao, w internecie można znaleźć różne opinie, szczególnie demonicznie kreuje go były znajomy/uczeń, który robi mu notabene konkurencje, tylko że sam jest produktem wtórnym i oferuje uproszczone nieskuteczne techniki. John Chang jest ze szkoły Mo Pai, która z tego co zrozumiałem też należy do Lei Shan Dao, tylko utraciła część przekazu, przez co bywa szkodliwa dla zdrowia.

Obiecałem link:
http://www.youtube.com/watch?v=3JYGqVA9xc4 ponoć człowiek jest mistrzem, a to co pokazano na filmiku to ułamek jego umiejętności i zdolności teatralne. Tak mówi uczeń Davida.

http://www.youtube.com/watch?v=TKuXuDCPfds filmik z testu ucznia Dynamo Jack'a. Film który nie powinien istnieć. Uczeń uderza yang, mistrz wypełnia pomieszczenie ying aby yang mogło zadziałać fizycznie (bo niejako telekineza to ying i yang razem). John był bardzo niezadowolony z powodu, ze taki filmik dostał się do sieci. Zresztą widać, że kręcone z ukrycia.

Miałem jeszcze jakieś dwa filmiki ale skasowano z youtube to pustych linków nie umieszczam "

W skrócie jest gość który nazywa się John Chang ale naukowcy nadali mu nick Dynamo Jack(DJ) ze względu na jego nadludzkie zdolności(np zapalanie kartki papieru energią Qi(Chi czyt. czi).

FILMY z jego umiejętnościami
http://www.youtube.com/watch?v=y5d2QrGQBV8 - z napisami PL
http://www.youtube.com/watch?v=TKuXuDCPfds - siła Qi jego ucznia
http://www.youtube.com/watch?v=3JYGqVA9xc4 - Energia Qi (w tym filmiku nie ma Johna Changa)